Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 12 maja 2024 02:11
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama Makaron Czaniecki - konkurs

Najważniejszy element egzystencji.

Do napisania tego artykułu zmotywowała mnie pewna niedawna rozmowa. Tekst będzie poniekąd odpowiedzią na pytania, które wówczas usłyszałem. To, co piszę na temat muzyki na tym portalu nie jest bowiem wyczerpującą biografią danego artysty czy zespołu. Moje wynurzenia są wybiórczym i subiektywnym przedstawieniem fragmentu kariery, konkretnego albumu, czegoś, co rozpoczęło moją fascynację artystą lub grupą. Nie mam ambicji omówienia całego dorobku, dokonania podsumowań. Wiem zbyt dobrze, że nawet jeśli spróbuję to zrobić, już za chwilę będę miał poczucie, że mój tekst nie poruszył wszystkich istotnych wątków. A za pomocą słów nie oddam wszystkich doznań i emocji, które towarzyszą słuchaniu muzyki. Nie inaczej będzie i w tym przypadku.

Początki Sonic Youth – zespołu, o którym dziś chcę opowiedzieć – wiążą się ze spotkaniem Thurstona Moore'a z Kim Gordon. Choć i bez powstania Sonic Youth zarówno ta dwójka, a także reszta muzyków – Lee Ranaldo i Steve Shelley – na pewno tworzyłaby swoją własną muzykę, to właśnie ten skład zostanie zapamiętany za niepowtarzalny styl i brzmienie, do dziś często nieudolnie naśladowane.

       

Thurston Moore wychował się w prowincjonalnym miasteczku Bethel, w stanie Connecticut. W wieku 19 lat – mimo dostania się na stanowy uniwersytet – wyjechał do Nowego Jorku. Wspominając ten okres, sam pisał: "Do Nowego Jorku przeprowadziłem się w 1977 roku. Wyjazd planowałem od kilku lat. Wyobrażałem sobie to nieustannie, a moje wyobrażenia były dodatkowo stymulowane dynamicznym rozwojem punk rocka. David Johansen, Patti Smith, John Cale, Ramones, Dictators. (...) Grałem w zespole The Coachmen brzmiącym jak mieszanka Television i Talking Heads. (...) Marzyłem o tym, żeby spotkać Sida Viciousa, który był wtedy w Nowym Jorku i zacząć z nim grać".

        

Ostatecznie Moore'owi nie udało się zagrać z Viciousem. Nie przetrwał też  The Coachman – zespół, który po serii koncertów w nowojorskich klubach zakończył działalność. Bezrobotny Thurston Moore zaczął jammować z Mirandą Stanton, która poznała go ze swoją przyjaciółką, grającą na gitarze basowej młodą artystką imieniem Kim. Wraz z Christiną Hahn na perkusji, która z kolei była częścią składu The Static, tria Glena Branki (to ostatnie nazwisko warto dobrze zapamiętać), dziewczyny tworzyły kapelę CKM.

        

W słowach Moore'a początek istnienia Sonic Youth brzmi jak spełnienie marzeń młodych marzycieli, którzy nie chcieliby nic innego jak tylko grać w zespole i mieć dziewczynę zajmującą się sztuką: "Kim miała piękne oczy i najpiękniejszy uśmiech, była bardzo inteligentna i w szczególny sposób uduchowiona. Podobałem się jej. Ona też mi się bardzo podobała, ale oczywiście byłem zbyt przerażony, żeby wykonać jakikolwiek ruch. (...) Któregoś razu zaprosiła mnie do siebie. Zacząłem grać na takiej poobijanej gitarze, która zresztą należała do jednego z moich znajomych i w jakiś dziwny sposób znalazła się u niej. Kim miała tylko tę gitarę i karimatę. Nic więcej."

 

 

Po kilku koncertach pod różnymi szyldami latem 1981 r. Thurston Moore i Kim Gordon swej formacji nadali ostatecznie nazwę Sonic Youth, łącząc ksywy wokalisty grupy MC5, Freda "Sonic" Smitha i artysty z Jamajki, Big Youth'a. W tym czasie zapadła też decyzja o rozszerzeniu składu. Jako pierwszy do grupy dołączył Lee Ranaldo, student sztuki i gitarzysta znany Moore'owi z występów w  jednym z ansambli wspomnianego Glenna Branki, dziś wymienianego w gronie najważniejszych kompozytorów eksperymentalnych (czytelnikom chcącym zgłębić ten wątek, polecam zbadać hasło "no wave").

 

Moore i Ranaldo po raz pierwszy spotkali się jeszcze pod koniec lat 70-tych. Łączyło ich sporo: obaj byli gitarzystami, mieli około dwudziestu lat i nie żywili sympatii do ówczesnych największych tuzów muzyki z gatunku Led Zeppelin i Pink Floyd. Inspirowały ich za to dokonania reprezentantów nowojorskiego undergroundu: Television, Ramones, Suicide, Talking Heads. Byli częstymi bywalcami klubów CBGB's oraz Max's Kansas City. Równocześnie pozostawali pod dużym wpływem Branki. Nieprzypadkowo, ich pierwsze płyty, "Sonic Youth" oraz "Confusion Is Sex", ukazały się w jego wytwórni płytowej Neutral. Wtedy też, po wydaniu "Confusion", ugruntował się niezmienny przez kolejne lata skład zespołu – za perkusją zasiadł grający wcześniej w grupie Crucifucks, Steve Shelley. 

 

 

Przekonanie, że muzyka jest jedyną wartością, której można podporządkować życie to cecha wspólna wszystkim generacjom rockmanów od Boba Dylana do Joe Strummera. Członkowie Sonic Youth dowiedli, że ten mit nie utracił swojej mocy. Przez całe lata 80-te jeździli po Ameryce. Podróżowali bagażówką i występowali w niewielkich klubach. O sukcesie komercyjnym mogli wtedy tylko marzyć. Mimo to uznali muzykę za najważniejszy element własnej egzystencji. Korzystali z typowego rockowego insrumentarium. Nagrywali dla wytwórni niezależnych. Współpracowali nie tylko z Neutralem, ale także z Blast First i SST.

 

Na początku lat 90-tych ich płyty zaczęły pojawiać się na listach przebojów. W 1990 roku, po wydaniu płyty "Goo", spędzili lato w trasie z Neilem Youngiem i Crazy Horse. W 1991 roku podczas słynnego festiwalu Lollapalooza przyznano im miejsce gwiazdy, a przed nimi występowała będąca dopiero na początku kariery Nirvana. W 1992 wyszedł wspaniały krążek "Dirty", na którym pojawia się między innymi Ian MacKaye z legendarnej grupy Fugazi.

 

 

W połowie lat 90-tych, w okresie gdy świeżo wydana płyta  "Experimental Jet Set, Trash and No Star" okupowała szczyty rankingów sprzedaży w Stanach, w świadomości wielu stali się kolejnym z wielu słynnych rockowych kwartetów. Z jednej strony to prawda – bo nie ulega wątpliwości, że oparcie całych kompozycji na riffach z przestrojonych gitar jest nową jakością, jaką Sonic Youth wnieśli do muzycznego mainstreamu. Dokonali tego w szczególnym układzie: z frontwomanką, która nie odwoływała się do męskich inspiracji (jak np. Patti Smith), a równocześnie występowała z jednoznacznie feministycznym przekazem.

        

Jednocześnie, dystansowanie się zespołu do show businessu pozostało niezmienne przez cały okres ich działalności. Lee Ranaldo: "Bardzo szanuję Micka Jaggera za to, co zrobił dla rozwoju rocka. Stonesi byli ważnym zespołem w latach 60-tych. Obecnie nawet najbardziej naiwni zdają sobie sprawę, że chodzi tu wyłącznie o pieniądze. O wielki szmal, a nie o wielką sztukę".

        

Wszystkie kolejne płyty Sonic Youth łączy tendencja do eksperymentowania i konsekwentny nonkonformizm. Choć wielu dziennikarzy usiłowało skategoryzować ich styl, szerokie wpływy SY na kolejne pokolenia muzyków – od noise'u przez grunge – pokazały, że nie jest to klucz do zrozumienia ich grania. A sami muzycy starali się koncentrować na sztuce, w jak najszerszym rozumieniu tego słowa. Dotyczyło to nie tylko muzyki, ale i sfery wizualnej – sami odpowiadali zarówno za tworzenie teledysków (utrzymanych w charakterystycznej estetyce DIY) i oprawę graficzną swoich albumów. Członkowie zespołu regularnie komponowali muzykę filmową, współpracowali z grupami teatralnymi i baletowymi.

        

Ostatnią studyjną, piętnastą w dyskografii SY, płytą jest "The Eternal" z 2009 roku, która ukazała się pod szyldem niezależnej wytwórni Matador Records. W 2011 roku zespół zawiesił działalność. Trafnym podsumowaniem trzech dekad wspólnego grania wydaje mi się komentarz grupy: "Nigdy nie zastanawialiśmy się, czego mogliby od nas oczekiwać szefowie wielkich wytwórni, czy ludzie wyznaczający trendy na sezon. Nie ustalaliśmy strategii marketingowych, nie podczepialiśmy się pod mody. Nie używaliśmy wielkich słów, po prostu braliśmy gitary do rąk i graliśmy."

 

Sonic Youth nie nagrywają już razem, ale każdy z nich nadal tworzy swoją muzykę. Lee Ranaldo, jeden z moich ulubionych gitarzystów, koncertuje i wydaje wspaniałe płyty z grupą The Dust. Kim Gordon utworzyła z Billem Nacem projekt Body/Head. Thurston Moore działa wraz z Stevem Shelley'em w Chelsea Light Moving.

                                                                                                                     

PW

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ajdejano 24.05.2015 13:36
Poproszę o nazwisko (Autorki, Autora) powyższego tekstu. Bardzo dobry tekst. Bez filozofii, wymądrzania się, ale za to, uwagi , pisane ze znajomością tematu. Więcej takich fachowych (na każdy temat) tekstów na tym forum internetowym. Pozdrowienia dla Autora (Autorki) tekstu.

Reklama
Polecane
W Radzie Miejskiej karty rozdane?W Radzie Miejskiej karty rozdane?Tak może się wydawać po poniedziałkowej Sesji Rady Miasta, kiedy na Przewodniczącą wybrano Barbarę Klatkę. Co ciekawe wybór był możliwy dzięki radnym PiS. Leszek Ogórek, o którego miejsce na liście zabiegał osobiście poseł Robert Telus, doszedł do wniosku, że jednak zaprzyjaźni się z Platformą Obywatelską. W ten sposób poszedł w ślady innego pisowskiego działacza, Grzegorza Glimasińskiego. Leszek Ogórek zapewne liczył na konkretne profity, być może też na to, że będzie mógł dalej występować w roli wicestarosty. Może o tym świadczyć fakt, że dzień później uczestniczył w obradach Rady Powiatu. Dzisiaj prawnicy mają dylemat, czy w związku z tym mandat radnego miejskiego Ogórkowi automatycznie wygasł, czy może jednak wcześniej nastąpiło wygaszenie jego funkcji w Powiecie Tomaszowskim. Zapewne dyskusja na ten temat potrwa kolejnych kilka miesięcyData dodania artykułu: 09.05.2024 11:21 Ilość komentarzy: 5 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 6
Nie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejNie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejStany euforyczne kończą się najczęściej... ciężkim kacem. Takie poczucie muszą mieć radni Koalicji Obywatelskiej po wczorajszej sesji Rady Powiatu Tomaszowskiego. Z czymś równie dziwacznym chyba dawno nie mieliśmy do czynienia. A wszystko zaczęło się dzień wcześniej od złośliwego potraktowania Marcina Witko w czasie pierwszej sesji Rady Miejskiej. Chyba pierwszy raz w historii miasta zamiast dokonać zaprzysiężenia Prezydenta, radni Koalicji Obywatelskiej postanowili przerwać na tydzień obrady. Zamiast pracować i pozwolić pracować innym woleli wybiec na trawnik przed Urzędem Miasta i zorganizować sobie sesję zdjęciową. To wcale nie jest żart ani przenośnia. Tak naprawdę było. Trudno nazwać takie zachowanie inaczej niż infantylnym i nieodpowiedzialnym. Pokazuje to też, o co naprawdę chodzi tak zwanym samorządowcom KO. O robienia wrażenia i zadymy. Najsmutniejsze jest to, że gremialnie sesję uznali za swój sukces. Do niej jeszcze wrócimy a teraz skupmy się jednak na samym powiecieData dodania artykułu: 08.05.2024 21:00 Ilość komentarzy: 23 Ilość pozytywnych reakcji czytelników: 6
Dwa razy Kino Konesera„Weselny toast” na zakończenie sezonuPilotaż antykoncepcji awaryjnej bez limitówW Radzie Miejskiej karty rozdane?Kompletnie pijany uciekał przed PolicjąNie...oczekiwana porażka Koalicji ObywatelskiejBez protekcji lub łapówki nie sposób dostać pracyPierwsza sesja też w RzeczycyWęgrzynowski ponownie Starostą Powiatu TomaszowskiegoNieoficjalnie: "konkurs" rozstrzygnięty. Barbara Klatka przegrałaPierwsza sesja w CzerniewicachWraca mobilny punkt czipowania i szczepień
Reklama
Tydzień Bibliotek Tydzień Bibliotek Przed nami XXI edycja Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek. Wspomniany „Tydzień Bibliotek” to święto bibliotek i bibliotekarzy, któremu w tym roku przyświeca hasło: "Biblioteka – miejsce na czasie".Cytując autorkę hasła Katarzynę Pawluk z MBP w Opolu „Biblioteka to przestrzeń, która jest dostępna dla wszystkich, niezależnie od wieku, umiejętności czy preferencji czytelniczych. To centralne miejsce doświadczeń kulturalnych.”By każdy mógł tego doświadczyć w terminie od 8 do 15 maja br. zapraszamy mieszkańców do skorzystania z mnóstwo atrakcji przygotowanych przez tomaszowską książnicę. Z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie:8 maja o godz. 16.30 w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży pl. Kościuszki 18 zapraszamy na spotkanie pt.: „Z bajką w świat emocji”, które poprowadzi Pani Agnieszka Walasek-Bioch, trenerka bajkoterapii. Spotkanie adresowane jest do rodziców z dziećmi w wieku przedszkolnym.10 maja o godz. 16.30 również Oddział dla Dzieci i Młodzieży pl. Kościuszki 18 będzie gościł Panią Katarzynę Rutkowską - Bernacką, która poprowadzi spotkanie pn. „Biblioteka jest kobietą, czyli zajęcia motywacyjno-pielęgnacyjne”.15 maja o godz. 17.00 w siedzibie głównej MBP ul. Mościckiego 6 odbędzie się spotkanie autorskie z Panem Andrzejem Kobalczykiem. Autor m.in. książki „Od Sulejowa po Smardzewice. Opowieść o Zalewie Sulejowskim” przybliży czytelnikom jakie znaczenie i wpływ na jego twórczość, ale też szerszą działalność zawodową i społeczną miały rzeki przepływające przez Tomaszów.Od 8 do 24 maja we wszystkich tomaszowskich placówkach bibliotecznych będzie prowadzona akcja „Wspomóż psiaka i kociaka”- zbiórka karmy dla zwierząt z tomaszowskiego schroniska.Po wcześniejszym zgłoszeniu, grupy zorganizowane będą mogły wziąć udział w:- zabawie edukacyjnej „Escape room w bibliotece”. Maksymalnie 10 osobowe grupy będą rozwiązywać tematyczne zagadki dotyczące postaci polskiego noblisty, Czesława Miłosza, aby odnaleźć klucz do wyjścia - Biblioteka główna na ul. Mościckiego 6.- lekcji bibliotecznej dla najmłodszych „Od pisarza do czytelnika”- 10.05 Oddział dla Dzieci Młodzieży pl. Kościuszki 18.- w dniach 13-15 maja od godz.10-tej w Oddziale dla Dzieci i Młodzieży będą się odbywać „Bajkowe Poranki”.A ponadto wystawy, rankingi, kiermasze książek i… wiele, wiele innych atrakcji!Więcej informacji na stronie internetowej https://www.mbptomaszow.pl/ oraz https://www.facebook.com/mbptomaszow.Zapisy tel. 44 724 61 06 Oddział dla Dzieci i Młodzieży, tel. 44 724 67 39 MBP ul. Prez. I. Mościckiego 6.Zapraszamy serdecznie do udziału w wydarzeniach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 08.05.2024
Food trucki Food trucki Już od 17 do 19 Maja na Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim zawitają Food trucki!Piknik rodzinny organizowany przez Sowa Events bedzie miał do zaoferowania mnóstwo atrakcji.Dla głodomorów przyjadą foodtrucki reprezentujące kuchnie z całego świata. Wśród serwowanych dań nie może zabraknąć: amerykańskich burgerów, hiszpańskich churrosów, frytek belgijskich, węgierskich langoszy, tajskiego padthaia oraz wiele innych przysmaków z różnych zakątków naszego globu.Dla spragnionych będzie przygotowana strefa orzeźwienia, czyli stoisko pełne dobroci. Serwujemy tam autorską lemoniada, zmrożoną granite i wiele innych.Między stoiskami będzie przygotowany specjalny food court gdzie zostaną porozkładane ławostoły, leżaki oraz parasole. Można więc śmiało zaprosić całą rodzinę i wygodnie spędzić czas zajadając się serwowanymi specjałami, słuchając przy tym przyjemnej muzyki.Będzie również mnóstwo atrakcji dla najmłodszych. Będzie stoisko z balonami i zabawkami oraz stoisko z watą cukrową. Bedą również przygotowane dmuchane zamki na których dzieciaki beda mogły spędzić radosne chwile skacząc i bawiąc sie w najlepsze.DODATKOWO I BEZPŁATNIE ZAPRASZAMY NA:SOBOTA:- 12:00 - 16:00 - Spotkanie z ulubionymi postaciami z topowej bajki o dzielnych pieskach! Szykujcie aparaty i szerokie uśmiechy :)NIEDZIELA: - 12:00 -12:45 - Koncert "JAK Z BAJKI" - uzdolnieni ludzie filmu, muzyki, teatru i animacji przeniosą Was w magiczny świat muzyki z największych hitów filmów animowanych! - 12:00 - 18:00 - Animatorzy do Waszej dyspozycji! - zabawy ruchowe, sportowe, skręcanie balonów, zabawy z chustą klanza, mini zajęcia plastyczne i wiele innych - nudzie mówimy STOP!- 12:00 - 18:00 (z przerwami) - Bańki mydlane w niecodziennym wydaniu - daj się zamknąć w giga bańce! - Warto zapomnieć o gotowaniu w domu tego weekendu. Warto zabrać rodzinę i cudownie spędzić ten czas z Food truckami. Kulinarne święto już od 17 do 19 Maja w Tomaszowie Mazowieckim.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.05.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 6°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1025 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Vlad_palovnick - mój odwieczny krytyku: ten Twój wpis jest bardzo dobry. Też będę tęsknił za tą Zofią - tym światełkiem w tunelu. Pozdrowienia od starego czekisty.Źródło komentarza: Węgrzynowski ponownie Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Masz 100% racji. Jednak, w obecnym polskim burdelu, Twoje i moje racje zupełnie się nie liczą. Teraz króluje rządowa, samorządowa, wsiowa polityka w każdej dziedzinie. Jeżeli na to stanowisko pchała się niegdysiejsza, słabiutka nauczycielka z wiejskiej szkółki (czytaj- B. Klatka), to o czym my, kur...., mówimy. Teraz obowiązuje jedna zasada: wieś tańczy, wieś śpiewa!!! Reszta się nie liczy.Źródło komentarza: Nieoficjalnie: "konkurs" rozstrzygnięty. Barbara Klatka przegrałaAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Domyślam się, że znam ciebie i napiszę tak: nic lepszego się po tobie nie spodziewałem. Ja nigdy nie zniżyłbym się do poziomu tego, któremu biłbym brawo czyli do poziomu faceta, który z miotłą latał po placu wokół starostwa.Źródło komentarza: W Radzie Miejskiej karty rozdane?Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Do Elżuni (...K.?): maleńka - z ust mi to wyjęłaś, małpo jedna. Jednak zrobiłaś mały błąd. Ja zawsze pisałem: nie "z ryncami", tylko " z ryncamy". Poza tym, od zawsze pisałem, że ten społeczny szkodnik zawsze wypłynie z tym swoim bęcem do góry, bo ten nierób ma doskonale opanowane lokalne, samorządowe kombinacje alpejskie. To jest facet nie do zabicia. Jego poziom umysłowy i poziom społecznej wrażliwości i zwykłej uczciwości jest równy poziomowi posła A.W. To są społeczne oraz samorządowe ZERA. Pozdrawiam i całuję Ciebie w różne miejsca....Źródło komentarza: Węgrzynowski ponownie Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: big fullTreść komentarza: A gdzie ten Ajdejano, nic nie pisze może długo trawi ponowny wybór super Starosty!Źródło komentarza: Węgrzynowski ponownie Starostą Powiatu TomaszowskiegoAutor komentarza: Prawy człowiekTreść komentarza: Jednak rada powiatu mądrzejsza niż miasta. Brawo 👍 Nie wybrała tych spod 8 gwiazdek i namiestników 13 grudnia, jak zrobili w Radzie Miasta 😔 Brawo powiat, brawo Polska 🇵🇱Źródło komentarza: Węgrzynowski ponownie Starostą Powiatu Tomaszowskiego
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama